Czy Pani mąż jest szewcem? - pytały sąsiadki Annę Komorowską. - Tak stuka - puka po nocach. Wieczorami w ich maleńkim mieszkanku Bronisław odbijał na powielaczu podziemną prasę. Jan Józef Lipski tak często był zatrzymywany przez bezpiekę, że żona, Maria, uszyła mu specjalny, "więzienny" worek, tak zwaną samarę, w którym czekały wszystkie najpotrzebniejsze w areszcie rzeczy.
Inaczej wygląda polska PRL-owska opozycja we wspomnieniach pierwszoplanowych bohaterów - mężczyzn. Inaczej widziana oczami ich żon. Każdego dnia toczyły własną, prywatną wojnę o zapewnienie swojej rodzinie przynajmniej pozorów normalności i spokoju. A nie było to łatwe.
Przedstawiamy dziesięć niebanalnych, wspaniałych, silnych kobiet. Drugoplanowych bohaterek najnowszej historii Polski. Bez nich na pewno losy naszego kraju potoczyłyby się inaczej.
Tę niecodzienną, lekko napisaną książkę czyta się świetnie - jak romans, powieść sensacyjną, thriller polityczny. Budzi wzruszenie, zdziwienie, śmiech. Wielkie daty i wielkie czyny przeplatają się z obrazkami rodem z filmów Barei. A przede wszystkim jest to znakomity portret wybitnych, niepokornych Polek, żyjących w tak zwanych trudnych czasach PRL-u.
Od dzieciństwa i wczesnej młodości w przedwojennej Warszawie poprzez wspomnienia Września `39 i niemieckiej okupacji, straszliwe doświadczenie Oświęcimia i pracę w konspiracji, Powstanie Warszawskie i zderzenie z powojenną rzeczywistością, działalność w PSL i uwięzienie przez komunistyczne władze do pracy w Wolnej Europie i Pen Clubie - wszstko to (i jeszcze więcej) znalazło się we wspomnieniach Władysława Bartoszewskiego, które spisał Andrzej Friszke. Powstała w ten sposób książka jest nie tylko kopalnią wiedzy o Profesorze, ale i fascynującą opowieścią o dziejach Polski w XX wieku.